Meble
Ja ostatnio wzięłam się za odnawianie starej komody, którą dostała od babci. Stała długo w koncie i nie było na nią żadnego pomysłu.
Teraz stoi piękna i jak nowa w salonie. Co prawda pracy było sporo, ale poszła dość szybko. Najgorsze to przygotowanie drewna - szorowanie, ścieranie czy czyszczenie. Samo malowanie ok. Miałam impregnat Vidaron. Dobrze i ładnie pokrył drewno, kolor dopasowany do wnętrza.


  PRZEJDŹ NA FORUM